łososiowy golfik który w zeszłym roku udzierałam dla mojej Gusi powstał z gotowego wzoru jednakże z całym szacunkiem dla jego twórców nie pamiętam gdzie był publikowany, bo dziecko przyniosło do domu już tylko dwie strony z gazetki. Niemniej sweterek jest niezmiernie wdzięczny i polecam wykonanie jeśli któraś z Was ma na tyle wyobraźni, żeby zrobić do "z głowy"
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za wasze komentarze.
Miło mieć świadomość, że są ludzie z taką samą pasją.
Pozdrawiam