Dla Wszystkich zaglądających najlepsze życzenia Wszystkiego co sobie tylko wymarzycie w Nowym Roku.
Dużo zdrowia,
powodów do radości,
szczęścia,
życia z pasją,
normalności w polityce (wiem, że nierealne, ale marzyć nie zaszkodzi),
i niekończących się twórczych pomysłów...
W ramach ostatniego w tym roku Wspólnego dziergania i czytania z Maknetą prezentuję koszyk z sznurka, od którego chyba mi ręce odpadną, a już na pewno mam nadwyrężone nadgarstki i spuchnięte dłonie, ale efekt w mojej ocenie wart jest wysiłku.
Robię codziennie po trochę żeby łapki mogły odpocząć i w tak zwanym międzyczasie oczywiście małe co nieco powstaje, ale o tym w innym poście.
Czytam nadal "Chłopca z latawcem" tyle, że na czytanie mam bardzo mało czasu więc w trakcie dziergania oraz w drodze do pracy i z powrotem słucham kolejnego thrillera tym razem to powieść Lisy Gardner "Sąsiad", która zaczyna się od zniknięcia bez śladu ze swojego domu w prestiżowej dzielnicy Bostonu w środku nocy młodej pięknej kobiety. Najdziwniejsze jest to, że kobieta pozostawia samą w domu swoją 4 letnią córeczkę, która dla Policji staje się jedynym świadkiem wydarzeń. Pikanterii sprawie dodaje fakt, że mąż nie jest chętny do współpracy z śledczymi. Odnoszą wrażenie, że próbuje coś ukryć i izoluje dziewczynkę zamiast pomóc w poszukiwania żony. Dodatkowo na tej samej ulicy mieszka "zarejestrowany przestępca seksualny"....koniec na ten temat mam nadzieję, że udało mi się Was zachęcić do tej pozycji
Pozdrawiam i do przeczytania w przyszłym Roku