Ta kamizelka długo rodziła się w mojej głowie, przeglądałam mnóstwo zdjęć, opisów i zawsze coś mi było nie tak. W końcu w czasie pobytu w Poznaniu na ostatnim spotkaniu robótkowym padła decyzja z czego będzie zrobiona kamizelka. Nabyłam niezbędne , zawsze brakujące włóczki i tak oto w tempie odwrotnie proporcjonalnym do rodzenia się koncepcji powstała moja wymarzona kamizelka, która wyszła idealnie tak jak planowałam:
Zużyłam niepełną motkę szarego Lace Dropca i 5 motek Brushed Alpaca Silk, która teraz jest w fajnej promocji więc zaglądajcie do Splotów
Fajna kamizelka i świetnie w niej wyglądasz:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDzięki Anetko
UsuńŚwietnie wyglądasz Iza, a kamizelka fantastyczna:-) Pozdrawiam serdecznie:-)
OdpowiedzUsuńDziękuję Elu za komplement.
UsuńDzięki za pomysł połączenia tych dwóch włóczek, kolor i projekt super, jaka jest mizialność tego połączenia? Drapie czy nie? Czy np. przerabianie samego brushed ma sens? Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńSamej brushed jeszcze nie przerabiałam, razem z lacem jest całkiem miłe w dotyku. Noszę kamizelkę na cieniutką koszulę i nic nie podgryza. Pozdrawaim
Usuń