Dostałam ostatnio opr od stałej "czytelniczki", że zaniedbałam bloga, a przecież cały czas dziergam.
Tak więc spiesząc z usprawiedliwieniem krótki rekonesans tego co przez ostatnie 3 miesiące (tak 3, bo w maju kolejny kocyk o którym więcej już wkrótce).
Tak więc królują u mnie cały czas małe formy:
1)wędkarz
2)marynarz
3) marynarz 2
(zestaw zrobiony w kooperacji z córcią, która ostro zabrała się za szycie)
4) jeszcze przed świętami kilka różnych kombinacji kolorystycznych króliczków
5) piękny komplet z wełenki merino baby
6) komplety z maleńkimi maskotkami, które były dla mnie mega wyzwaniem
7) moherkowe kompleciki do sesji foto
8) pszczółka
i mnóstwo różnych czapeczek i opasek
no spójrzcie czyż ta mała śpiąca królewna nie skrada serc?
zapraszam wkrótce na wpis o kolejnym kocyku z kwadratów, który planuje dzisiaj skończyć
Cudowne te Twoje maleństwa Iza. Nie dziwię się, że nie maasz czasu na wpisy, skoro co chwilke powstaję takie cudności. Pozdrawiam serdecznie:-)
OdpowiedzUsuńPiękne prace:) Fajnie, że pojawiłaś się na blogu. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuń