środa, 16 września 2015

WDiC (29)-nowe projekty

Dziś króciutko.
Czytam nadal "Milion małych kawałków". Przeczytałam jakąś 1/5 i idzie mi jak krew z nosa, bo książka jak dla mnie po prostu nudna. Brak mi empatii jeśli chodzi o alkoholików (z innymi uzależnieniami nigdy się bliżej ani dalej nie spotkałam) i uważam, że sami są sobie często winni więc ponieważ książka nie wnosi nic ciekawego dam sobie z nią spokój. 
Słucham natomiast po raz kolejny Lisy See tym razem "Chińskie lalki" historia 3 przyjaciółek w okresie wybuchu konfliktu japońsko-amerykańskiego jest bardzo ciekawa i słucham w każdej wolnej chwili.
Robótkowo zaczęłam nowy kocyk-sory za zdjęcia, ale dzisiaj bardzo późno wróciłam z pracy i  zdążyło się słonko schować
 kończę też podusie w fajnym musztardowym kolorze, i miały się spokojnie blokować, a właśnie zauważyłam, że był kot i próbował sobie na nich pazurki ostrzyć :(- pohaczył robótkę w kilku miejscach, nie wiem czy uda mi się pochować niteczki w taki sposób, żeby nie było tego widać
pozdrawiam i do następnego...

22 komentarze:

  1. Widzę, że ostro sie u Ciebie dzieje:-) Gorąco pozdrawiam:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trochę zwolniłam ze względu na podjęcie nowych wyzwań ale na pewno będę dziergać i się chwalić na bieżąco. Pozdrawiam

      Usuń
  2. Kocyk wygląda interesująco. Podusie mają fajny kolorek:) Może i dobrze, że porzuciłaś tę książkę...Czasami taka lektura bywa dołująca. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kocyk będzie towarzyszył jeszcze długo środowym wpisom, bo to jednak spory projekt. Książke wymienilam na inną, mam nadzieję że ciekawszą

      Usuń
  3. ja też czasami tak mam, czytam książkę, która wcale mi się nie podoba. Nie umiem zrezygnować.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Coś w tym jest ale jednak pi opisie kolejnego rzygania nie dałam rady brnąć dalej

      Usuń
  4. "Chińskie lalki" czytałam niedawno i bardzo mi się podobały:) Teraz przyniosłam z biblioteki kolejną powieść autorki "Interior"
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  5. Co za kociak niedobry :)
    Mi z książką też się ostatnio nie trafiło, druga z rzędu. Jednak tą po 100 stronach zostawiłam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też się po nim tego nie spodziewałam, mały drań ;-) ale mam nauczkę żeby zamykać drzwi w moim pokoiku

      Usuń
  6. To nie są obowiązkowe lektury, też nauczyłam się nie kończyć książek,które mnie nie wciągają.

    OdpowiedzUsuń
  7. A to kot. Niedobry. Może dasz radę uratować pokusie?

    OdpowiedzUsuń
  8. Książkę podrzuciłabym mojej koleżance, która jest w związku z alkoholikiem, tylko czy by to coś dało? Wątpię. Kocyk zapowiada się ładnie, a poszewki najwyraźniej spodobały się kotu.

    OdpowiedzUsuń
  9. Koty są po to by nam "pomagać", nie ma tak łatwo! Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Fajnie zapowiada się nowy udziegg! Wrzosowa chusta zachwycająca! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wasze komentarze.
Miło mieć świadomość, że są ludzie z taką samą pasją.
Pozdrawiam