Córcia upatrzyła sobie w gazetce "Modne sploty" nr 4/2014 sweterek, który starałam się odwzorować w miarę dokładnie zgodnie z opisem. Moja córka to wyjątkowo wymagający "klient" więc jak już coś się jej podoba to staram się nie improwizować. Mam nadzieję, że tym razem jest zadowolona w 100%. Sweterek prezentuje się jak delikatna mgiełka a jego jedyną ozdobą jest poprzeczny warkocz wykonany z podwójnej nitki cieniutkiego kid moheru YarArt 230m w 25g, myślałam, że będzie się ciężko robiło z tak cieniutkiej niteczki, ale szło całkiem zwinnie.
a teraz zabieram się za mój wymarzony kołowiec według opisu Doroty z blogu swetry doroty
Bardzo, bardzo uroczy sweterek. Doskonale prezentuje się na modelce:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.Ela
Jestem nim zachwycona, po miesiącu dziewcze nadal chętnie w nim biega więc serce matki i dziewiarki w jednym rośnie
OdpowiedzUsuń